Podczas ostatniego wakacyjnego wyjazdu West Wingu podstawowym miejscem spożywania pokarmów typu Phō było Pho Huynh Hiep 2 znane także jako Kevin's Noodles. Wyprawa do Kevina nigdy nie była łatwym przedsięwzięciem (nikt nie mówił, że tak będzie) dlatego brali w niej udział tylko najodważniejsi lub najbardziej lekkomyślni członkowie zespołu. Obejmowała ona min. 40-sto minutowy przejazd tramwajo-metrem oraz próby negocjacji zmiany knajpy, które prawie zawsze kończyły się fiaskiem.
Nieudana próba przechytrzenia losu
Pewnego pięknego wrześniowego popołudnia grupa podróżników zapragnęła odmienić swój los. Zwabieni zawsze długą kolejką, według ustaleń z dna poprzedniego, udali się ponownie na Irving Street lecz tym razem w celu spożycia Chińskiego Żarcia. Nie zdawali sobie jednak sprawy, że w miejscowej kulturze chińskiej środa jest dniem wyjątkowym - Chińczycy w środy nie jedzą. W miarę zbliżania się do miejsca docelowego poczucie niepewności w grupie rosło.
A jeśli będzie zamknięte? He he.
Wtedy przegralibyśmy życie, he he.- Biesiadnicy w trakcie wyprawy
Po dotarciu na miejsce ich oczom ukazała się wizja świata gorsza od tej jaką ujrzał Dante po przekroczeniu bram zaświatów. Ze wszystkich możliwych dni tygodnia wybrali właśnie ten, w którym jest zamknięte. Los tak chciał. Szok, oburzenie i niedowierzanie to tylko kilka z uczuć jakie obrazowały grymasy malujące się na ich twarzach.
Gdy emocje opadły a rzeczywistość zaczęła ponownie nabierać realnych kształtów, członkowie wyprawy uświadomili sobie, że cel tej wyprawy, jakim jest odbycie wieczerzy, może zostać osiągnięty w inny sposób.
To co, do Kewina?
A mamy inne wyjście?- Grupa skonfudowanych podróżników próbująca ustalić cel wyprawy
CDN..